Forum  Strona Główna

 Relacja rajdowa ;)

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kasia
Czildren



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czeladź

PostWysłany: Pon 20:19, 16 Sie 2010    Temat postu: Relacja rajdowa ;)

IX Rajd Ondraszkowy "Beskid dziki zaatakowały"
14-16 maja 2010
nasz skład :
14 ZDH - Kasia
7 ZDH - Kamil
31 ZDH - Evii, Sylwia, Klaudia
97 ZDH- Baśka, Kasia, Aga, Szymon, Michał


Piątek

14 maja 2010r. Zbiórka o 10.00 pod stadionem w Będzinie, ja jednak wolałam dołączyć już na dworcu w Katowicach. Za to na stadionie zebrali się wszyscy. Jako pierwsza pojawiła się Aga, za nią Klaudia. Kamil był gdzieś obok, ale ich nie widział. Za to Evii z Sylwią przyjechały z tatą tej drugiej i czekali dalej. Po paru minutach przyszedł Michał. Około godziny 10 przyszli Kasia z Baśką wraz z Szymonem, gdy byli już w Katowicach znalazłam ich wszystkich od razu. Kasia z Agą poszły do Pentagonu, my natomiast siedzieliśmy i wymyśliliśmy piosenkę (zadanie przedrajdowe), jej tekst posiada Sylwia z Klaudią, lecz na razie jeszcze go nie mam. W pociągu zajęliśmy przedział rowerowy, wraz z kilkoma osobami z rowerami , że było mało miejsc siedzących wyjęliśmy sobie po prostu karimate. Ja oczywiście ciemna masa, nie miałam podbitej legitymacji... Kasia pogadała z kontrolerem i nie musiałam płacić kary, tylko samą dopłatę, uff. Gdy już znaleźliśmy się na peronie mieliśmy 2.5 godziny wolnego, m.in. by coś zjeść ciepłego , 97 (bez Szymona) poszła w swoją stronę, a my (mieszanka 31, 14, 7 i 97) poszliśmy do pizzeri o wdzięcznej nazwie 'Syciliana', której Evii nie spamiętała i ciągle przestawiała litery , pizza smakowała, Evii robiła nam za mamę, bo każdy narzekał na kukurydzę i musiała wydłubywać, później zjadł ją Kamil. Potem udaliśmy się na jakąś uliczkę pełną straganów, każdy (prawie) sobie coś kupił , a ci potrafiący kręcić dali mały show na środku chodnika ^^. Potem, w deszczu..., poszliśmy na lody, ja pół mojego straciłam, ponieważ chciałam usmarować twarz Evii... no cóż, poiki i lód się nie lubiły... Potem poszliśmy na pocztę, powysyłać pocztówki tym, którzy nie mogli uczestniczyć w rajdzie. W szczególności wysłałyśmy kartki do Osiołka i Kasi, które chciały jechać, ale niestety wypadły im ważne sprawy. Osiołek wtedy przebywała nad morzem, na jakimś przeglądzie grup, machała poikami. Powrót na dworzec, przesiadywanie na schodach, zjedzenie żelek oraz sesja zdjęciowa, która znajduje się w mojej galerii oraz u Evii, długo nie posiedzieliśmy, bo reszta będąca po drugiej stronie dworca nas usłyszała... i Kasia po nas przyszła. Potem siedzenie z nimi na dworcu, zjedzenie kolejnych żelek (jestem ciekawa ile paczek żelek, pomieścił plecak Evii), kręcenie poikami, ponieważ Aga uczyła się przeplatanki, a Szymon paru innych tricków, masa zdjęć, które pewnie znajdą się na photoblogu Evii i Sylwii . Potem pojawił się autokar, no i kolejne grupy , dojazd do szkoły, nasza sala miała numer 13 i była fajna xD, zakwaterowanie , kilka minut, apel mundurowy, Będzin zawsze coś wymyśli.. chłopaki z pytaniem do kadry 'można numer telefonu, na wypadek jakbyśmy się zgubili w drodze na kolację?', bo szkoła była duuuża . Chłopakom się udało dojść, za to my się trochę pogubiłyśmy, ale doszłyśmy! Kolacja, mycie w umywalkach itd. Pokaz mody turystycznej NA PRZESTRZENI WIEKÓW, Kasia nie doczytała i wszyscy mieli współczesne xD, Baśka który zawojował widownię i został wyróżniony przez jury ^^, on co roku zostaje wyróżniony czy coś xd kiedyś tam taniec, w tamtym bitowanie, teraz ogólnie. Już wszyscy w śpiworach, Kasia wstaje i '97 ZDH alarm mundurowy!' i jak się okazało - Szymon dostał barwy drużyny , a Ave śpiewała Sylwii kołysankę (Aaaa kotły dwa, pełne smoły oby dwa) i kochana patrolowa wywaliła ją pod tablicę ponieważ ta zakłócała cisze nocną, (a tylko patrolowa chciała spać, alee to taki szczególik )

Sobota 15 maja 2010r. Pobudka o 7.30, Będzin ma szczęście, na trasę zawsze rano wychodzimy xD. Trasa, punkty, np w izbie pamięci Jerzego Kukuczki i na każdym prawie punkcie jakieś quizy, pytania. Na punkcie z mapą wiało niemiłosiernie i było zimno. Zapakowanie plecaka nie było trudne, zastanawialiśmy się po co komu ładowarka do telefonu, skoro o samym telefonie nie było mowy. Samarytanka i przerażona dziewczyna, która tylko taką grała, ale żeby się spytać co się stało dziewczynie tej na karimacie to nikt nie pomyślał, ale za to jej było ciepło i Evii sprawdziła jej zęby... Punkty - dom Kukuczki, mapy, gwara, plecak, namiot, samarytanka, lasso i punkt, do którego nie zdążyliśmy, chyba był związany z botaniką. Cała trasa pełna błota, mistrzostwo - Sylwia z Agnieszką (Aga miała całego glana w błocie, tak ponad kostkę chyba, Sylwia całego buta...wraz ze skarpetką, bo wdepnęła w duuże błoto i but został w nim) . Hardcorowy upadek Kamila połączony z saltem xD. Baśka dręczący marudników (nas - mnie, Ave, Sylwię, Klaudię) zadaniami z fizyki, chemii oraz matematyki. Obliczanie prędkości grupy pierwszej i grupy drugiej oddalonej o parę metrów. Obiadek w 'miejscu na P' nazwy nie pamięta chyba nikt [Peco]. Po trasie jeszcze gra ekonomiczna na początku reguł nie kapował nikt, ale potem Baśka i wszyscy zresztą też skapowali . Kolacja, sprzątać potem zostałam ja i Ave, i tak po każdym posiłku . Wieczorem prezentacja naszych piosenek, Będzin się oczywiście wyróżnia i nic nie śpiewaliśmy, tylko 2 osoby (Kamil, Ave) kręcili poikami a wszyscy uczestnicy śpiewali 'Krajkę' by mieli do czego kręcić . Potem pląsy > dziesiątki, kukacka, zuchy, mustangi , no i śpiewogranie takie ogólne . Masa nowych znajomości, jak zawsze . Skończyło się koło 23, część z nas poszła do kuchni na śpiewogranie, mała część..., z zapowiedzią że 'jak jutro będziemy marudzić to z samego rana alarm', chyba mundurowy, od nas tylko ja, Ave i Szymon poszliśmy, reszta od razu poszła spać, ale i tak było fajnie . Śpiewaliśmy do 2.00 może, ale potem się okazało że osoba odpowiedzialna za klucze nie wiedziała gdzie one się znajdują, więc w 4 siedzieliśmy w tej kuchni i myśleliśmy, gdzie to one mogą być . Przy okazji pomyli kubki itd., Dominik (druh odpowiedzialny za kluczę od kuchni) chciał robić za gospodarza i zaczął sprzątać, niedługo trwało, gdy Ave też zabrała się za kubki, i zaczęła je myć, szybko się z tym uporali, a ja robiłam im zdjęcia, a później odpoczywaliśmy i jeździliśmy na takim fajnym, dużym wózku, wspomniany druh miał ze sobą kilka rodzai herbat, dobre były. W końcu o 3.30 się zmyliśmy wszyscy już spać, co się stało z kluczami - nie wiadomo, jednak są podejrzenia że podczas śpiewogrania zabrał je oboźny/komendant.

Niedziela 16 maja 2010r. Pobudka o 7.30, bez naszego marudzenia, więc bez alarmu . Inteligencja dziewczyn - umyły sobie rano włosy.., Kasia się oczywiście trochę na nie wkurzyła, ale było dobrze potem już xd. Śniadanie, kiśle popijane zamiast herbaty albo z herbatą xD bo zrobili je baardzo wodniste . Następnie Dzika Matematyka, szukanie butelek, rzeczy z jakimiś dowolnymi cyframi, szukanie paczek (z koszulkami i plakietkami), reszta 'biegu' po nagrody. Ondraszek to rajd propagujący turystykę z głową czy coś takiego, więc po 2 osoby z patrolu wydelegowane do posadzenia drzewka no i oczywiście kilku fotografów też było xD. Hardcorowe zadanie - spośród 160 zakrętek, albo 180 znaleźć 16 z naklejką... i moje szczęście - 2 za jednym razem xd. Prezentacja filmików Hufca Cieszyn, w związku ze Zlotem w sierpniu. Ich fajna strona hufca z grami [www.cieszyn.zhp.pl]. Sylwia, która zapomniała z sali płaszcza i kubka i na środku korytarza robiła tuke-tuke, a chłopaki zamiast pocałować uciekali. Na szczęście oboźny zlitował się nad sierotą i ją pocałował w policzek. Mycie korytarza, Kasia drąca się na wszystkich że mają chodzić bokiem... i inteligentni ludzi chodzący po ławkach, a nawet zdejmujący buty by przejść hmm 2 czy 3 kroki po mytym . Powrót do domu wraz z oboźnym rajdu, posiłek na podłodze przedziału, kanapki robione w pociągu xd, nowa konkurencja olimpijska - 'rzut cukierkiem w harcerza' , noo my sobie siedzimy, a tu Kuba (oboźny) rzuca w nas garścią zozoli xd, bo mu się nie chce wieźć do domu , wszyscy leżący na wszystkich (otóż, wraz z Sylwią wykorzystałyśmy Ave, by robiła nam za łóżko wodne i położyłyśmy się na niej, następnie Kamil położył się na jej kolanach, a sama Ave położyła głowę na glanach Agi i tak spędziliśmy podróż, a na Sylwii spał Szymon, dokładnie na jej brzuchu, i ona narzekała że przez to ma kaszel, natomiast na jej nogach spała Klaudia ), znaczy na karimatach xd, z całego patrolu jedyny Michał pozostał na krzesełko-ławce, zalane tory (i przejście podziemne), zmiana pociągu by przejechać 2-3 stacje, itd.
Aaa i Kamil, Ave, Szymon, Aga, Baśka kręcący poikami w każdej wolnej chwili (na końcu bo kręcili każdego dnia, o różnych porach)


[jakby ktoś nie rozumiał jakiś pojęć, pisać, wyjaśnię Wink]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Nie 15:01, 29 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wrozka
Administrator



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Wto 20:11, 17 Sie 2010    Temat postu:

Pięknie, pięknie...
Jestem pod wrażeniem.

A Wy, leniuchy, nie zważać na to, że dużo liter,
tylko podziwiać piękne dzieło zdolnych harcerek! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia
Czildren



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rogoźnik

PostWysłany: Wto 11:06, 31 Sie 2010    Temat postu:

ojaacieee !;d Ale o tym upokarzającym tuke tuke wspominac nie musiałaś xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chomik
Czildren



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: będzin

PostWysłany: Nie 14:25, 05 Gru 2010    Temat postu:

świetnie było

ale sie działo nasze machanie na miescie i na występie z evii i chodzenie po górach i wogule super było


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Wyjazdy i wyjścia + konkursy/ festiwale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin